Od redakcji: "Dziś publikujemy wywiad z Anną Zielińską, czołową specjalistką z Instytutu Endokrynologii, lekarką, która uratowała życie tysiącom swoich pacjentów. Tematem rozmowy są masowe powikłania związane z cukrzycą z szybko rosnącym odsetkiem zgonów wśród diabetyków oraz nowy wynalazek Instytutu Endokrynologii, który uratuje dziesiątki tysięcy istnień ludzkich."
Rozmawia Julia Dąbrowska
J. Dąbrowska: "Dzień dobry, Pani Anno, pierwsze pytanie brzmi, jak konkretnie cukrzyca zagraża życiu?"
Dr. Anna Zielińska: Dzień dobry. Cukrzyca jest dziś uważana za jedną z najgroźniejszych chorób. W rzeczywistości jest to śmiertelna dolegliwość, która zabija nie od razu, ale powoli. Tak czy inaczej prowadzi to do smutnego zakończenia. Jeśli chodzi o komplikacje, można je podzielić na kilka kategorii.
Po pierwsze, klasyczne powikłania cukrzycy - śpiączka cukrzycowa, martwica kończyn, zgorzel, ślepota, impotencja, kwasica ketonowa, hipoglikemia. Zwykle pojawiają się w trakcie rozwoju cukrzycy i najczęściej prowadzą do zgonu, chociaż w niektórych przypadkach można uratować pacjenta. Jeśli chodzi o martwicę kończyn, w większości przypadków kończy się niepełnosprawnością.
Po drugie, wysoki poziom cukru we krwi (powyżej 4,9 mmol / litr) szybko wyniszcza narządy wewnętrzne człowieka. Oznacza to, że żywotność serca, wątroby, nerek i wszystkich innych narządów wewnętrznych ulega kilkukrotnemu skróceniu. Prowadzi to do wielu chorób spowodowanych wysokim poziomem cukru we krwi. Ponadto w dowolnym momencie jeden z narządów może po prostu odmówić posłuszeństwa, jeśli nastąpi gwałtowny skok cukru.
Po trzecie, jak niedawno ujawniono, cukrzyca jest chorobą onkogenną. Stałe wzrosty cukru przyczyniają się do powstawania wolnych rodników, które z kolei powodują pojawienie się guzów nowotworowych. Co trzeci diabetyk prędzej czy później zachoruje na raka.
J. Dąbrowska: "Czyli cukrzyca jest zasadniczo chorobą śmiertelną?"
Dr. Anna Zielińska: W tej chwili eksperci uważają cukrzycę za jedną z najniebezpieczniejszych chorób na świecie. Każdego roku odnotowuje się kilka milionów zgonów z powodu powikłań spowodowanych cukrzycą. Ludzie umierają z powodu guzów nowotworowych, hipoglikemii i niewydolności narządów wewnętrznych. A więc tak - cukrzyca to śmiertelna choroba, która prędzej czy później wpędzi człowieka do grobu.
Aby lepiej zrozumieć, o co w tym chodzi, oto kilka zdjęć ze szpitali specjalistycznych:
Szokujące zdjęcie! Kliknij, jeśli masz skończone 18 lat...
Choroby układu sercowo-naczyniowego (miażdżyca, choroba niedokrwienna serca, zawał mięśnia sercowego);
Szokujące zdjęcie! Kliknij, jeśli masz skończone 18 lat...
Problemy ze wzrokiem, ślepota;
Szokujące zdjęcie! Kliknij, jeśli masz skończone 18 lat...
Uszkodzenia kończyn dolnych;
Szokujące zdjęcie! Kliknij, jeśli masz skończone 18 lat...
Choroby stóp (owrzodzenia, procesy ropno-martwicze) na tle uszkodzeń nerwów obwodowych, naczyń krwionośnych, skóry, tkanek miękkich.
J. Dąbrowska: "Jak objawia się cukrzyca?"
Dr. Anna Zielińska: Najpierw pokrótce omówimy przyczyny choroby. Główną przyczyną cukrzycy jest proces autoimmunologiczny spowodowany nieprawidłowym działaniem układu odpornościowego. Organizm zaczyna wytwarzać przeciwciała, które niszczą komórki trzustki. Dlatego glukoza zaczyna krążyć we krwi, co negatywnie wpływa na wszystkie narządy i tkanki. Jako źródło energii organizm zaczyna zużywać tłuszcze. W efekcie w zwiększonej ilości powstają substancje toksyczne (ciała ketonowe), zaburzony jest metabolizm tłuszczów, białek i minerałów. Prowadzi to do niezwykle poważnych konsekwencji.
Jeśli mowa o objawach cukrzycy, to są to głównie:
- zwiększone pragnienie;
- chroniczne zmęczenie;
- częstsze oddawanie moczu;
- suchość w ustach;
- osłabienie i zwiększone zmęczenie;
- choroby skóry;
- bóle głowy;
- zwiększony apetyt;
- swęd;
- senność;
- słabo gojące się rany;
- otyłość.
Przyczyny choroby to:
- nadwaga;
- osłabiona wrażliwość komórek na insulinę;
- częste oddawanie moczu;
- brak aktywności fizycznej;
- predyspozycje genetyczne;
- nadciśnienie tętnicze;
- palenie i alkoholizm;
- wiek (po 40-stce);
- stres.
J. Dąbrowska: "Jak diabetycy mogą uniknąć najgorszego scenariusza?"
Dr. Anna Zielińska: W większości przypadków chorym na cukrzycę oferowana jest terapia lekowa. W niektórych przypadkach insulinę łączy się z innymi lekami. Ale jest problem - wiele leków nie przyczynia się do długotrwałej stabilizacji poziomu cukru we krwi. Ich działanie polega wyłącznie na obniżaniu. Ale pacjent nadal ma poważne spadki poziomu cukru, które mają wyjątkowo negatywny wpływ na organizm. Ponadto w żaden sposób nie eliminują ryzyka powikłań. Z grubsza mówiąc, pozwalają czuć się dobrze i odkładają tragiczne skutki na później.
Dlatego też specjaliści od dawna poszukują skutecznego leku, który mógłby na bieżąco stabilizować poziom cukru we krwi i przywracać człowiekowi zdrowie. Mogę z dumą powiedzieć, że pierwszymi w tym wyścigu lekarzy na całym świecie byli polscy specjaliści - naukowcy i lekarze, którzy opracowali unikalny środek leczący powikłania cukrzycy.
J. Dąbrowska: "Czy może Pani opowiedzieć o tym preparacie?"
Dr. Anna Zielińska: Oczywiście. Mowa o "Gliterin" – dwufazowy lek na cukrzycę, który przywraca trzustce funkcjonowanie i umożliwia organizmowi wchłanianie insuliny, którą sam wytwarza. Oznacza to, że lek ten całkowicie eliminuje samą przyczynę choroby. Nie tylko stabilizuje poziom cukru we krwi, ale także pomaga zapobiegać wszystkim najgroźniejszym powikłaniom cukrzycy, które są głównym zagrożeniem w tej chorobie. Cukrzyk staje się zdrową osobą. Opracowanie leku zajęło kilka lat, wydano około 930 milionów dolarów i poświęcono 864 000 roboczych godzin najlepszych na świecie specjalistów opieki diabetologicznej.
W efekcie mamy teraz najlepszy lek dla diabetyków, który nie ma odpowiednika zarówno za granicą, jak i w kraju. Oprócz Polski "Gliterin" przeszedł badania kliniczne w Unii Europejskiej, ale w tej chwili jest dostępny tylko we Francji. Dopóki wielkość produkcji nie będzie wystarczająca, aby w pełni zaspokoić popyt krajowy, kapsułki przeciwcukrzycowe nie będą eksportowane.
J. Dąbrowska: "To prawda, że każdy diabetyk może kupić "Gliterin" w specjalnej cenie?"
Dr. Anna Zielińska: Tak, opracowano specjalny program dla osób z cukrzycą. Dzięki temu zaraz po zakończeniu badań klinicznych rozpoczęliśmy dystrybucję "Gliterin"
W chwili obecnej nie mamy wystarczającej ilości produkcji, aby od razu pokryć całe zapotrzebowanie Polski. Dlatego program dystrybucji "Gliterin" odbywa się po kolei w województwach. Teraz otrzymać preparat za 137 zł mogą mieszkańcy Europy. W każdym regionie promocja będzie ważna do (włącznie). Wszystkie wnioski złożone przed tym terminem włącznie zostaną rozpatrzone i spełnione. Osobiście za to ręczę.
J. Dąbrowska: "Jak można wysłać wniosek o Gliterin?"
Dr. Anna Zielińska: To proste. Jedyne, co należy zrobić, to wypełnić formularz na oficjalnej stronie . Następnie do was oddzwonią, odpowiedzą na wszystkie pytania, określą dogodny czas dostawy i adres. Sama dostawa odbywa się pocztą lub firmą kurierską. Wszystko zorganizowane jest w najprostszy sposób, aby absolutnie każdy mógł dostać lek bez żadnych problemów.
J. Dąbrowska: "Może chce Pani coś jeszcze przekazać naszym czytelnikom zanim się pożegnamy?"
Dr. Anna Zielińska: Jedyne co chciałabym powiedzieć, zwracając się do wszystkich diabetyków - nie traktujcie swojej choroby lekceważąco. To niezwykle niebezpieczna i śmiertelna choroba, która w każdej chwili może zabić. Jeśli więc masz objawy i zostałeś zdiagnozowany - skorzystaj z leczenia, zanim będzie za późno.
Oferta ważna do (włącznie):
Cieszę się, że nasza narodowa medycyna nie stoi w miejscu. Nawiasem mówiąc, słyszałam już o Gliterin, przyjaciel kupił swojej mamie zapasy w cenie 137 zł.
Zamówiłam dla siebie Gliterin, jakieś 4 miesiące temu. Nie wierzyłam, że pomoże. A tu proszę - rezultatu po prostu nie da się opisać słowami. Nadal jestem na diecie, ale czasami sobie pofolguję i wszystko jest w porządku. Regularnie mierzę poziom cukru we krwi - mieści się w normie. Jestem w siódmym niebie, po prostu skaczę ze szczęścia!
Bardzo dziękuję za ten wywiad i otworzenie ludziom oczu! To wielki przełom!
Dwie bliskie mi osoby zmarły z powodu cukrzycy. Ogromne podziękowania dla tych, którzy opracowali te kapsułki i teraz pomagają w ich dystrybucji.
Mój kuzyn brał Gliterin. Teraz w ogóle nie pamięta o chorobie - tylko od czasu do czasu powtarza kurację i wszystko w normie.
Bardzo dziękuję tym, którzy produkują Gliterin. Dosłownie uratował przed śmiercią bardzo ważną dla mnie osobę!
Bardzo dziękuję za dzielenie się z ludźmi tak ważnymi informacjami. Sama dowiedziałam się o Gliterin 3 miesiące temu, wtedy zamówiłam. Od tamtej pory mówię o nim wszystkim znajomym. Ale ja jestem prostą osobą, a tę stronę odwiedzają dziesiątki tysięcy ludzi!
Widziałam na jakimś kanale program o Gliterin. Wszyscy tam podziwiali sposób, w jaki udało nam się wygrać z cukrzycą.
Komentarze